Jagiellonia Białystok. Maciej Stolarczyk ocenił potencjał Górnika Zabrze. "Zespół jest budowany w inny sposób"

W piątkowym meczu 7. kolejki PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Maciej Stolarczyk uważa, że zespół ze Śląska ma obecnie spory potencjał.
Przed tygodniem białostoczanie przerwali serię meczów bez zwycięstwa i pokonali Miedź Legnica. Trener Jagiellonii jest jednak świadomy, iż w Zabrzu jego podopiecznych czeka trudna przeprawa.
- Pewnych rzeczy nie da się wdrożyć w ciągu dwóch miesięcy. Potrzeba czasu. Pozytywem poprzednich spotkań były wykreowane sytuacje i nadal pracujemy, aby być bardziej wyrafinowanym zespołem, bardziej konkretnym pod bramką rywala - powiedział Stolarczyk na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Jagiellonii.
- Pomimo serii bez wygranej uważam, że pojawiło się sporo pozytywnych aspektów i mieliśmy świadomość, iż grając konsekwentnie, zaczniemy punktować. Oby to się potwierdzało w przyszłości - stwierdził.
- Ostatni mecz Górnika przy Łazienkowskiej pokazuje jego spore możliwości. Zabrzanie wygrali z Rakowem, pokonali Radomiak. Mają ciekawe oblicze, grają w systemie zbliżonym do nas - ocenił.
- Postacią numer jeden jest Podolski, który nie zagrał w Warszawie, ale sam potrafi zrobić wiele. Nowy trener wprowadził dużą intensywność, co było widać w stolicy. Zespół jest budowany w inny sposób, ponieważ latem doszło tam do zmiany trenera. Nowy szkoleniowiec ma własną wizję i może czekać nas ciekawe spotkanie - dodał.
- W ataku musimy uważać na młodego Włodarczyka, groźny jest Janża. Zabrzanie na pewno mają ciekawą drużynę, która podobnie jak my ma siedem punktów. Dlatego tym bardziej może to być ciekawe spotkanie - zakończył.