Jagiellonia rozważała głośny powrót. Były reprezentant Polski opowiedział o szczegółach

Jagiellonia rozważała głośny powrót. Były reprezentant Polski opowiedział o szczegółach
Piotr Matusewicz / pressfocus
Maciej Makuszewski w przeszłości dwukrotnie zostawał zawodnikiem Jagiellonii Białystok. Teraz mógł wrócić do klubu w innej roli. O szczegółach opowiedział w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.
Były reprezentant Polski właśnie w barwach "Jagi" wypłynął na szerokie wody. Teraz zbliża się do końca piłkarskiej kariery, ale zamierza pozostać przy futbolu. Mógł wrócić do Białegostoku.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Miałem taką rozmowę. W marcu. Koniec marca - początek czerwca. Rozmawiałem z Łukaszem Masłowskim trzykrotnie i z Przemysławem Papiernikiem - dyrektorem akademii. Był pomysł, żebym wszedł do klubu - przyznał Makuszewski.
- Po meczu z Betisem ten temat ucichł, umarł, nie znam szczegółów. Nie skrytykowałem nigdy Jagiellonii. To byłby dla mnie super temat. Dla mnie podstawą było to, że mógłbym być pomiędzy akademią a pierwszą drużyną. Myślę, że sporo ciekawych rzeczy mógłbym tym chłopakom przekazać - podkreślił.
- Po drugie chciałem się uczyć po prostu od Łukasza (Masłowskiego - przyp. red.). Myślałem, że to może być taka ścieżka. Byłem w Wigrach Suwałki i kolejnym krokiem może być, że przejdę do Jagiellonii. Działać już profesjonalnie i widzieć od osoby, która jest najlepsza w Polsce, jak te transfery działają - powiedział.
W rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą Makuszewski przyznał jednak, że temat jest już nieaktualny. "Jaga" nie zdecydowała się na jego zatrudnienie, stawiając na inne osoby.
- Nie będzie już chyba tematu. Był grany w marcu, a teraz już nie ma tematu. Pewne obowiązki, które miałem mieć, chyba inne osoby przejęły - zakończył były zawodnik "Jagi".
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikDzisiaj · 10:00
Źródło: Tomasz Ćwiąkała

Przeczytaj również