"Jak nie teraz, to kiedy?". Dziennikarz ocenił szanse Jana Bednarka na grę w Aston Villi

"Jak nie teraz, to kiedy?". Dziennikarz ocenił szanse Jana Bednarka na grę w Aston Villi
Aston Villa
Jan Bednarek dostanie szansę w najbliższym czasie od Stevena Gerrarda? Taką nadzieję mają dziennikarze Meczyki.pl zajmujący się na co dzień Premier League. - Jeśli nie teraz, to kiedy? - zastanawiał się Maciej Łuczak na kanale Meczyki (YouTube).
W niedzielę Aston Villa podejmowała u siebie Chelsea w ramach 12. kolejki ligi angielskiej. Drużyna Stevena Gerrarda przegrała z wyżej notowanym przeciwnikiem 0:2. 90 minut w barwach The Villans rozegrał Matty Cash, z kolei Jan Bednarek spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Czy podstawowy stoper reprezentacji Polski otrzyma szansę na grę jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw świata? Na to liczy z pewnością Czesław Michniewicz, ale także nasz dziennikarz Jan Piekutowski, który w "Magazynie Premier League" zwrócił uwagę na fatalną formę jednego z konkurentów Bednarka - Tyrone'a Minga.
- Tyrone Mings jest nadzieją dla Jana Bednarka na występy w Aston Villi. O ile przed sezonem były wątpliwości w kwestii jego gry, to potem wydawało się, że się odbudował. Ale ten mecz był fatalny w jego wykonaniu - powiedział.
- Jeżeli Gerrard będzie uparty i grał dalej czwórką z tyłu, to może ten występ Anglii da szansę Bednarkowi na regularną grę - uzupełnił Piekutowski.
Podobne zdanie miała Maciej Łuczak.
- Mings popełnia błędy plus zaraz mecz z Fulham w środku tygodnia, czyli karuzela w Premier League przyspiesza. Jeśli Polak ma wejść do gry w Premier League, to już nie będzie lepszej okazji. Jeśli nie teraz, to kiedy? - dodał Łuczak.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kobielski17 Oct 2022 · 13:02
Źródło: własne

Przeczytaj również