"Jak powiem, co myślę, to nie pozwolą mi grać". Reprezentant Hiszpanii podgrzał atmosferę przed Superpucharem

"Jak powiem, co myślę, to nie pozwolą mi grać". Reprezentant Hiszpanii podgrzał atmosferę przed Superpucharem
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Superpuchar Hiszpanii od 2020 roku nie jest rozgrywany na Półwyspie Iberyjskim, lecz w Arabii Saudyjskiej. Wciąż budzi to duże kontrowersje i nie podoba się wielu piłkarzom. W rozmowie ze "Sportem" w język nie gryzł się Borja Iglesias.
Kilka lat temu władze hiszpańskiego futbolu podjęły decyzję o dużej zmianie w formule rozgrywania Superpucharu Hiszpanii. Przez wiele lat był to dwumecz między mistrzem kraju oraz zdobywcą Pucharu Króla.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od sezonu 2019/2020 rozgrywany jest jednak turniej z udziałem czterech zespołów. Na dodatek nie odbywa się on w Hiszpanii, lecz w Arabii Saudyjskiej. Najlepsze hiszpańskie kluby lecą tam zimą, w środku sezonu.
Wciąż nie podoba się to wielu zawodnikom. Wśród nich jest między innymi reprezentant Hiszpanii, Borja Iglesias. Napastnik Betisu zabrał głos w rozmowie z katalońskim "Sportem".
- Superpuchar Hiszpanii w Arabii Saudyjskiek? Mam wątpliwości, bo jak powiem, co myślę, to może nawet nie pozwolą mi zagrać. Nie podoba mi się to - wypalił Iglesias.
- Nie dlatego, że nie gramy go w Hiszpanii, czego też nie rozumiem, ale nie wiem, dlaczego gra się go tutaj. To jest niewygodne - podkreślił piłkarz Betisu podczas rozmowy.
Ekipa z Sewilli zmagania w turnieju rozpocznie w czwartek, od meczu z FC Barceloną. W środowy wieczór Real Madryt zmierzy się z Valencią. Finał zaplanowano na niedzielny wieczór.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik11 Jan 2023 · 18:44
Źródło: Sport.es

Przeczytaj również