Nowe gwiazdy Legii poza kadrą na Ligę Europy. "Jestem zdziwiony"
Już w czwartek Legia Warszawa zagra w II rundzie el. Ligi Europy z Banikiem Ostrawa. W kadrze stołecznego klubu zabrakło miejsca dla dwóch nowych nabytków, o czym mówiono w programie Meczyki.
Tegoroczna edycja europejskich pucharów nie mogła rozpocząć się lepiej dla Legii Warszawa. Piłkarze byłego mistrza Polski wygrali w I rundzie kwalifikacji Ligi Europy z Aktobe (2:0 w dwumeczu).
Zwycięstwo nad kazachskim klubem pozwoliło "Wojskowym" awansować do II części el. Ligi Europy. Tam ich rywalem będzie Banik Ostrawa.
Ostatnie dni w Legii Warszawa przebiegły pod znakiem dwóch wzmocnień. Szeregi klubu wzmocnili Mileta Rajović oraz Arkadiusz Reca.
Mimo dużych oczekiwań nie znaleźli się oni w kadrze na mecz z Banikiem. Fakt ten poruszył dziennikarz serwisu Piłka Nożna, Paweł Gołaszewski. W programie Meczyki nie krył on zdziwienia decyzją trenera.
- Jeśli chodzi o Recę, to naturalna decyzja. W przypadku Rajovicia Iordanescu tłumaczył, że nie widział tego zawodnika w treningu i chciał być sprawiedliwy. Mimo to, jestem zdziwiony, biorąc pod uwagę formę piłkarzy Legii, można było zgłosić Rajovicia z myślą o rewanżu - przyznał.
Arkadiusz Reca trafił do Legii Warszawa ze Spezii Calcio. We Włoszech spędził on łącznie siedem lat. Rajović bronił zaś barw Watfordu.
Oglądaj program z losowania na kanale Meczyki:
