"Jesteśmy na dnie". Ekstraklasowy trener nie owijał w bawełnę. Zapowiada zmiany

"Jesteśmy na dnie". Ekstraklasowy trener nie owijał w bawełnę. Zapowiada zmiany
Tomasz Folta / pressfocus
Bruk-Bet Termalica Nieciecza w piątek przegrała 0:3 z GKS-em Katowice. Mecz z rozbrajającą szczerością podsumował trener zespołu, Marcin Brosz.
"Słoniki" rozpoczęły kampanię w elicie od rozbicia 4:0 Jagiellonii Białystok. Później beniaminek był w stanie pokonać także Górnika Zabrze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ten mecz miał jednak miejsce na początku sierpnia. Od tego czasu Termalica rozegrała aż dziesięć ligowych spotkań, ale nie wygrała żadnego z nich.
W piątek przegrała na własnym boisku 0:3 z GKS-em Katowice. Po spotkaniu w język nie gryzł się trener drużyny, Marcin Brosz, który szczerze ocenił sytuację.
- Po ostatnim meczu (1:1 z Zagłębiem Lubin – przyp. red.) wydawało nam się wspólnie, że idziemy w dobrym kierunku, że zrobiliśmy postęp i przy pewnych zmianach utrzymamy poziom naszej gry, natomiast ten mecz nas zweryfikował. Pokazał, że tak naprawdę jesteśmy na dnie - wypalił Brosz na konferencji prasowej, cytowany przez Weszło.
- Zdajemy sobie sprawę, że to jest dla nas bardzo trudny okres. To jest moment, w którym trzeba inaczej spojrzeć na zespół. Jest to również szansa dla zawodników, którzy do tej pory czekali na grę - podkreślił.
Obecnie Termalica zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, wyprzedzając tylko Piasta Gliwice. W przyszłym tygodniu zmierzy się z Legią Warszawa, która także jest w sporym kryzysie.
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikWczoraj · 14:54
Źródło: Weszło

Przeczytaj również