Jude Bellingham zareagował na błąd sędziów w meczu Realu Madryt. Jego gest mówi więcej niż 1000 słów [WIDEO]

Jude Bellingham zareagował na błąd sędziów w meczu Realu Madryt. Jego gest mówi więcej niż 1000 słów [WIDEO]
Screen z X
Jude Bellingham po niedawnym spotkaniu Realu Madryt z Valencią został zawieszony na dwa spotkania za krytykowanie pracy sędziów. Anglik w meczu z Athletikiem Bilbao powstrzymał się od komentarza po sporym błędzie arbitra.
"Królewscy" nie mieli problemów z tym, aby przed własną publicznością pokonać rywali z Kraju Basków. Dubletem na Santiago Bernabeu popisał się Rodrygo Goes.
Dalsza część tekstu pod wideo
W spotkaniu nie brakowało sędziowskich kontrowersji. W drugiej połowie w polu karnym padł Jude Bellingham, ale gwizdek arbitra milczał. Sytuacja nie była też analizowana przy monitorze VAR.
Powtórki nie dały natomiast żadnych wątpliwości, że Anglik został kopnięty przez rywala. Po wszystkim wykonał wymowny gest.
Pomocnik dał do zrozumienia, iż nie będzie komentował decyzji sędziów. Wszystko ma oczywiście związek z niedawnym meczem z Valencią.
Wówczas Gil Manzano zakończył spotkanie tuż przed golem Bellinghama. Anglika za dyskusje ukarał czerwoną kartką, a później piłkarza zawieszono na dwa kolejne mecze.
- Nie wiem, co Jude Bellingham myśli o sędziowaniu tutaj. Bardzo dobrze nauczył się jednak jednak, co musi robić, czyli pozostać cicho - skomentował całą sytuację Carlo Ancelotti.

Przeczytaj również