Juventus FC. Cristiano Ronaldo skomentował swój powrót na boisko. Na jedno pytanie nie chciał odpowiedzieć

Portugalczyk przez ostatnie tygodnie zmagał się z koronawirusem. Zawodnik był odizolowany, nie trenował z zespołem i opuszczał kolejne spotkania. W zeszłym tygodniu wreszcie potwierdzono, że 35-latek jest już zdrowy i może wrócić do gry.

Ronaldo znalazł się w kadrze na ligowy mecz ze Spezią. Spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych, a na boisko wszedł w drugiej połowie przy stanie 1:1. Piłkarz swoją postawą odmienił zespół "Starej Damy". Zdobył dwie bramki, a Juventus ostatecznie wygrał 4:1.

Po zakończeniu spotkania Ronaldo odpowiedział na pytania dziennikarzy.

- Byłem uziemiony. Nie miałem żadnych objawów i czułem się dobrze. Dzisiaj wróciłem do tego, co lubię: do gry w piłkę nożną - przyznał.

- Serie A to liga, w której dużo się dzieje. AC Milan wykonuje kawał świetnej roboty, podobnie jak Lazio, czy SSC Napoli. Musimy ciężko pracować, aby dotrzymać kroku tym zespołem. Nasza gra ulega jednak poprawie. Rozwijamy się - dodał.

Dziennikarze nawiązali też do niedawnej wypowiedzi Portugalczyka. 35-latek oznajmił w mediach społecznościowych, że "testy PCR to g*wno". Ronaldo został poproszony o komentarz do tych słów, ale odmówił odpowiedzi.

- Nie chcę o tym rozmawiać. Cristiano wrócił, to jest najważniejsze - uciął.