Juventus FC. Cristiano Ronaldo wrócił do Włoch. Woli tamtejsze zasady kwarantanny
Cristiano Ronaldo wrócił do Turynu. Gwiazdor Juventusu odbędzie tam kwarantannę po zakażeniu koronawirusem.
Chorobę u 35-latka wykryto podczas zgrupowania reprezentacji Portugalii. Początkowo Ronaldo był izolowany w hotelu, ale postanowił wrócić do Włoch. Powód? Kwarantanna trwa tam o cztery dni krócej niż w Portugalii.
Ronaldo został przetransportowany do Turynu prywatnym samolotem. Z lotniska do domu zawiozła go karetka.
- Ronaldo wrócił do Włoch na własną prośbę lotem medycznym autoryzowanym przez właściwe instytucje. Będzie kontynuował izolację w swoim domu - podał Juventus.
Roberto Testi z turyńskich władz sanitarnych stwierdził, że przelot Ronaldo nastąpił w zgodzie z przepisami.
- Prawo pozwala każdej osobie na zorganizowanie prywatnego lotu, który zostanie zarejestrowany jako podróż medyczna. Kwarantanna w tej sytuacji potrwa przynajmniej dziesięć dni - poinformował Testi.
Zakażony koronawirusem jest też inny piłkarz mistrzów Włoch - Weston McKennie. Pozostali zawodnicy Juventusu trafili do izolacji w klubowym hotelu.