"K***a, jest ze mną źle. Czułem się, jakbym tonął". Poruszające wyznanie Aguero. Tak wspomina ostatni mecz

"K***a, jest ze mną źle. Czułem się, jakbym tonął". Poruszające wyznanie Aguero. Tak wspomina ostatni mecz
screen youtube
Sergio Aguero w 2021 roku był zmuszony zakończyć piłkarską karierę ze względu na problemy z sercem. Teraz przyznał, jak czuł się podczas ostatniego spotkania w barwach FC Barcelony.
Argentyńczyk nieco ponad dwa lata temu rozstał się z Manchesterem City i zasilił szeregi "Barcy". W stolicy Katalonii spędził jednak zaledwie kilka miesięcy i rozegrał tylko pięć oficjalnych spotkań.
Dalsza część tekstu pod wideo
W meczu z Deportivo Alaves miał atak arytmii serca. Lekarze polecili mu zakończenie sportowej kariery, gdyż dalsza gra na zawodowym poziomie mogłaby skończyć się tragicznie. Aguero wrócił do tamtych wydarzeń i opisał, co działo się na murawie.
- Czułem się, jakbym tonął. Nie czułem bólu. Czułem duże ciśnienie w głowie. Pomyślałem, że to dlatego, że jestem chory. Pojawiła się myśl: "K***a, jest ze mną źle" - przyznał Aguero.
Sergio Aguero
Pablo Morano / Press Focus
- Skoczyłem do pojedynku główkowego. Oni ruszyli z kontrą, a ja zacząłem mieć zawroty głowy. Poczułem, że zaraz zemdleję i chciałem się uspokoić - wspominał.
- Chciałem coś powiedzieć, ale słowa nie wyszły z moich ust. Złapałem kapitana Alaves za rękę, jakbym chciał powiedzieć: "Zatrzymaj grę". On zaczął krzyczeć, a reszta przerwała mecz - ujawnił.
- Kiedy się uspokoiłem, poczułem, że moje serce zaczęło bić szybciej. Dopadł mnie atak arytmii. Tydzień wcześniej to samo przydarzyło mi się na treningu, ale trwało tylko przez 20 sekund - zakończył.
aguero
screen youtube
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Feb · 08:49
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również