Wielki transfer Kane'a? Trener mówi wprost. "Będzie tu mile widziany"
Harry Kane znakomicie czuje się w Monachium, a mimo to nie brakuje spekulacji na temat powrotu do Premier League. Anglik jest łączony z transferem do Tottenhamu. Zielone światło dał już trener Spurs.
W 2023 roku Harry Kane opuścił Tottenham i przeniósł się do Bayernu Monachium. Niemiecki gigant zapłacił za niego około 95 mln euro. Transfer ten szybko zaczął się spłacać. Anglik jest na fali.
Podczas bieżącego sezonu Bundesligi napastnik mistrza Niemiec rozegrał cztery mecze, zdobył osiem bramek i dołożył trzy asysty. Jeśli utrzyma piorunujące tempo, pobije rekord Roberta Lewandowskiego. W swoim najlepszym sezonie reprezentant Polski trafiał do siatki 41 razy.
Świetna dyspozycja Kane'a nie umknęła uwadze gigantów. Jak informował Bild, spekulacje na temat przyszłości Anglika z pewnością napędzi zaskakująco niska klauzula wykupu umieszczona w jego kontrakcie. Już latem będzie do wzięcia za 57 mln euro.
Zagraniczne media zaczęły łączyć napastnika Bayernu z powrotem do Tottenhamu. O możliwy transfer do Londynu został zapytany Thomas Frank. Trener Spurs widziałby gwiazdę w swoim zespole.
- Myślę, że wielu kibiców Tottenhamu, włącznie ze mną, chciałoby powrotu Kane'a. Jeśli Harry chce do nas dołączyć, będzie mile widziany - powiedział na konferencji Frank, cytowany przez Fabrizio Romano.
Wiele wskazuje na to, że scenariusz dotyczący powrotu 32-latka do Tottenhamu jest obecnie mało realny. Kane bronił barw "Kogutów" w latach 2010-23. W tym czasie nie zdobył ani jednego trofeum.