Katalońska prasa oskarża sędziów o skrzywdzenie FC Barcelony. "Klasyczna kradzież" [ZDJĘCIE]

Katalońska prasa oskarża sędziów o skrzywdzenie FC Barcelony. "Klasyczna kradzież" [ZDJĘCIE]
Mundo Deportivo
Sędziowie wczorajszego meczu Real Sociedad - FC Barcelona są mocno krytykowani za decyzję w ostatnich chwilach spotkania. - Klasyczna kradzież - grzmi "Mundo Deportivo".
W drugiej minucie doliczonego czasu gry Diego Llorente pociągnął Gerarda Pique za koszulkę, przez co gracze "Blaugrany" domagali się podyktowania rzutu karnego, który byłby szansą na gola na 3:2 dla Barcelony.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sędzia jednak nie wskazał na wapno, a brak rzutu karnego ściągnął na niego krytykę, choć powtórki pokazywały, że Pique także ciągnął rywala za koszulkę. Arbitrowi wypomniano, że w pierwszej części meczu w zbliżonej sytuacji podyktował rzut karny na rzecz Realu Sociedad.
- Klasyczna kradzież - brzmi wielki napis na okładce "Mundo Deportivo", które podkreśla, że "karny na Pique został zignorowany przez sędziego".
Mundo Deportvo
Mundo Deportivo
Podobne odczucia panują w redakcji "Sportu". Na okładce tego dziennika znalazł się napis "WSTYDLIWY", który jest kombinacją wyrazów "VAR" i "vergonzoso", czyli właśnie "wstydliwy". Obok zdjęcia wywołującej kontrowersje sytuacji napisano, że niepodyktowanie ewidentnego karnego spowodowało brak wygranej Barcelony. VAR z kolei interweniował przy rzucie karnym dla Realu Sociedad. Prezydent "Blaugrany" zdecydował się na wysłanie skargi do prezesa federacji.
Pod spodem redakcja pisze o "wrzasku w Barcelonie". Słowa Busquetsa: „VAR musiał dać znać sędziemu. Nigdy się nie dowiemy, dlaczego nie zdecydowali się obejrzeć akcji. Wypowiedź Valverde: „Bez oglądania powtórek mogę powiedzieć, że to był karny, a nie było tego Busquetsa. Opinia de Jonga: „Jeśli gwiżdże takiego karnego Busquetsa, musi też zagwizdać ten na Gerardzie”.
Sport
Sport

Przeczytaj również