"Katastrofa. Czasy, kiedy strzelał jak z pistoletu, to wspomnienie". Piątek w ogniu krytyki po fatalnym pudle

"Katastrofa. Czasy, kiedy strzelał jak z pistoletu, to wspomnienie". Piątek w ogniu krytyki po fatalnym pudle
Cesare Purini / Insidefoto/SIPA USA/PressFocus
Krzysztof Piątek w niedzielę nie popisał się w meczu Salernitany z Monzą w Serie A. Polak w końcówce spotkania nie trafił na pustą bramkę. Włoskie media nie szczędzą mu krytyki.
Reprezentant naszego kraju w tym sezonie zdobył jedynie trzy bramki w Serie A. Ostatnia z nich miała miejsce na początku listopada. Od tego czasu rozegrał już jedenaście spotkań ligowych w Salernitanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W niedzielnym spotkaniu z Monzą Piątek zaliczył koszmarne pudło, nie trafiając do pustej bramki (więcej TUTAJ). Włoskie media po tym występie nie szczędzą krytyki napastnikowi.
- Potrafi odpowiednio pracować z piłką, ale brakuje mu precyzji. Walczył o futbolówkę, a po jego strzale Candreva strzelił gola. Jednak gra Polaka wyglądała dziś tak, jakby on sam nie chciał trafić do bramki. Przecież w końcówce nie trafił nawet do pustej siatki - czytamy na łamach "Calciomercato", gdzie Piątka oceniono na "czwórkę" w dziesięciostopniowej skali.
- Nie ma co ukrywać. Pierwsza połowa to katastrofa w wykonaniu tego napastnika. Mało bronił, a na dodatek pojawiał się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej porze. Być może nie był przyzwyczajony do roli jedynego wysuniętego piłkarza - pisze "Salernitananews".
- Miał dwie klarowne okazje, ale fatalnie je zmarnował. Seria meczów bez bramek w Serie A wydłuża się do 11. Czasy, kiedy strzelał gole jak z pistoletu, to odległe wspomnienie - podkreślił włoski "Eurosport".
- Dziś skupił się na brudnej robocie. Dodatkowo zmarnował trzy okazje bramkowe, w tym jedną stuprocentową. Ten piłkarz musi odbudować się psychicznie - podsumowano w "Tuttomercatoweb". Tam Piątka oceniono jednak dość wysoko, bo na "szóstkę".
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik26 Feb 2023 · 21:44
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również