Katastrofa Liverpoolu! Mistrz Anglii znowu pokonany

Liverpool przegrał czwarty mecz ligowy z rzędu. Mistrzowie Anglii polegli 2:3 z Brentford w dziewiątej kolejce Premier League. Arne Slot wciąż nie potrafi znaleźć odpowiedniej formuły w tym sezonie.
Giorgi Mamardaszwili już w 5. minucie meczu musiał wyciągnąć piłkę z bramki. Po dograniu z autu Kristoffer Ajer przedłużył podanie, z którego skorzystał Dango Ouattara.
Mohamed Salah mógł doprowadzić do remisu, ale przegrał pojedynek z Caoimhinem Kelleherem. W 20. minucie Florian Wirtz uderzył obok bramki. Następnie Hugo Ekitike nie wykorzystał celnej centry Cody'ego Gakpo.
Po dwóch kwadransach Jehor Jarmoljuk zgłosił uraz. Ukraińca zmienił Vitaly Janelt. W 32. minucie Jordan Henderson huknął obok słupka. Niedługo potem Mamardaszwili uratował Liverpool, zatrzymując Damsgaarda.
W 45. minucie Brentford podwyższyło prowadzenie. Damsgaard świetnym podaniem znalazł Schade, który strzałem prawą nogą wykończył kontrę. W doliczonym czasie pierwszej połowy Kerkez strzelił gola kontaktowego. Do przerwy było 2:1 dla "The Bees".
W 58. minucie arbiter podyktował rzut karny dla gospodarzy po faulu Van Dijka na Ouattarze. Igor Thiago zamienił jedenastkę na gola.
Slot zareagował na utratę bramki, przeprowadzając potrójną zmianę. Na murawie zameldowali się Federico Chiesa, Alexis Mac Allister i Andrew Robertson. W 70. minucie Rio Ngumoha musiał zmienić kontuzjowanego Curtisa Jonesa.
W 89. minucie Szoboszlai podał do Salaha, który idealnie przymierzył, dzięki czemu "The Reds" złapali kontakt. "The Bees" mogli szybko odzyskać dwubramkowe prowadzenie, jednak Thiago główkował nad poprzeczką.
W doliczonym czasie gospodarze nie dostali rzutu karnego, chociaż Van Dijk łokciem uderzył Thiago w twarz. W 101. minucie Salah przestrzelił z bliskiej odległości, a Kelleher obronił strzał Szoboszlaia. Brentford wygrało 3:2, co pozwoliło awansować na dziesiąte miejsce w tabeli. Liverpool po serii porażek zajmuje szóstą lokatę.