Kepa rozczarowany Carlo Ancelottim. Bramkarz oczekuje wyjaśnień od sztabu Realu Madryt
Kepa Arrizabalaga jest obecnie wypożyczony z Chelsea do Realu Madryt. Według portalu The Athletic bramkarz jest rozczarowany decyzjami oraz brakiem komunikacji ze strony sztabu szkoleniowego "Królewskich".
W trakcie letniego okienka w 2023 roku Kepa niespodziewanie przeniósł się do Realu Madryt. Po reprezentanta Hiszpanii "Królewscy" sięgnęli w związku z brakami na pozycji bramkarza. Kontuzji doznał bowiem Thibaut Courtois.
Początkowo zawodnik wypożyczony z Chelsea miał pewne miejsce w wyjściowym składzie hiszpańskiego giganta. Carlo Ancelotti postawił na niego między innymi w derbach z Atletico Madryt (1:3) czy w meczach z Gironą (3:0) i FC Barceloną (2:1). W listopadzie Kepa doznał jednak urazu przywodzicieli.
Od tamtej pory doświadczony piłkarz gra jedynie okazjonalnie. Dość powiedzieć, że w ostatnich trzech miesiącach uzbierał zaledwie cztery występy. Według portalu The Athletic taka sytuacja nie zadowala Kepy, golkiper jest zły na decyzje podejmowane przez sztab szkoleniowy.
29-latek czuje się rozczarowany także ze względu na brak komunikacji ze strony sztabu szkoleniowego "Królewskich". Carlo Ancelotti nie dał bowiem jasno do zrozumienia, czy preferuje Kepę, czy Andrija Łunina. Ostatnie spotkania pokazują jednak, że większym zaufaniem cieszy się reprezentant Ukrainy.
Wspomniany serwis przekonuje, że bramkarz oczekuje wyjaśnień ze strony Realu Madryt. Prawdopodobnie jednak zmienią one niewiele, gdyż po zakończeniu sezonu Hiszpan na wrócić do Chelsea. Jego umowa z londyńskim klubem jest ważna do 30 czerwca 2025 roku.