Kibice Cagliari obrażali Romelu Lukaku. Bronią ich fani Interu. "Rasizm nie jest problemem we Włoszech"

Kibice Interu Mediolan bronią fanów Cagliari, którym Romelu Lukaku zarzucił rasizm. Napisali w tej sprawie dość specyficzny list do swojego nowego piłkarza.
Kibice Cagliari w trakcie meczu nie tylko buczeli pod adresem Lukaku, ale także wydawali w jego kierunku małpie odgłosy. Piłkarz poczuł się dotknięty ich zachowaniem i po zakończeniu spotkania zamieścił emocjonalny wpis na Instagramie.
– W ostatnich miesiącach wielu zawodników padło ofiarą rasistowskich ataków… Wczoraj to spotkało także mnie. Piłka nożna powinna być sportem sprawiającym radość wszystkim, a my nie powinniśmy akceptować żadnych form dyskryminacji, przez które musimy się wstydzić - napisał Belg.
Jego wpis spotkał się z reakcją kibiców Interu, którzy stanęli w obronie... fanów Cagliari. W liście, który napisali do piłkarza, otwarcie stwierdzili, że problem rasizmu we włoskiej piłce jest wymyślony.
- Romelu, piszemy do Ciebie w imieniu kibiców z Curva Nord, czyli ludzi, którzy przywitali Cię po przyjeździe do Mediolanu. Bardzo nam przykro, że myślałeś, że to, co wydarzyło się w Cagliari, było przejawem rasizmu. Musisz zrozumieć, że Włochy nie są jak wiele państw północnej Europy, w których rasizm jest prawdziwym problemem - napisali kibice.
- Rozumiemy, że niektóre okrzyki mogły wydawać Ci się rasistowskie, ale takie nie były. We Włoszech szukamy wszystkich sposobów, by pomagać naszym zespołom i denerwować rywali. To nie jest rasizm. Jesteśmy wieloetniczną organizacją kibiców. Zawsze witaliśmy piłkarzy z całego świata, ale używaliśmy też tego sposobu, by wyprowadzić z równowagi przeciwników. Prawdopodobnie będziemy robić to w przyszłości - deklarują fani Interu.
- Jeśli mówisz, że rasizm jest problemem, z którym należy walczyć we Włoszech, wspierasz represje wobec kibiców - czytamy na zakończenie listu.