Klasa Garnacho. Zapytano go o Manchester United
Alejandro Garnacho z bardzo dobrej strony pokazał się we wtorkowym meczu Chelsea z Benficą Lizbona. Argentyńczyk nie ukrywał, że transfer do Chelsea okazał się dla niego bardzo dobrym rozwiązaniem.
Sezon 2024/2025 nie był zbyt udany ani dla Garnacho, ani dla Manchesteru United. Latem Argentyńczyk postanowił odejść z Old Trafford.
Od początku jego celem były przenosiny do Chelsea. Ostatecznie skrzydłowy dopiął swego i karierę kontynuuje właśnie na Stamford Bridge.
We wtorek 21-latek po raz pierwszy wyszedł w podstawowej jedenastce "The Blues". Z dobrej strony pokazał się w meczu Ligi Mistrzów z Benficą Lizbona.
W rozmowie z TNT Sports nie chciał jednak negatywnie wypowiadać się na temat Manchesteru United. Wykazał się dużą klasą, mówiąc o byłym zespole i transferze.
- Nie powiem niczego złego na temat mojego byłego klubu, Manchesteru United. W życiu po prostu zdarzają się złe chwile - przyznał Garnacho.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że znajduję się właśnie tutaj, że mogę grać w tych rozgrywkach i że dziś zdobyliśmy trzy punkty - podkreślił.