Klimala wraca do Śląska. Decyzja już zapadła
Patryk Klimala zakończył właśnie blisko roczne wypożyczenie do Sydney FC. Australijski klub nie wykupi piłkarza ze Śląska Wrocław.
Gdy pod koniec 2023 roku napastnik przychodził do drużyny prowadzonej wówczas przez Jacka Magierę, wydawało się, że ten transfer może być strzałem w dziesiątkę. Rzeczywistość okazała się jednak dla Klimali brutalna.
We Wrocławiu napastnik kompletnie zawiódł. Minionego lata w ogóle odsunięto go od pierwszej drużyny. Ratunkiem okazało się wypożyczenie do Sydney FC.
W Australii snajper odżył. W 31 meczach zdobył 17 bramek i dołożył do tego pięć asyst. Sydney FC nie zdecydowało się jednak na jego wykupienie.
- Mógłbym wiele powiedzieć, ale słowami trudno opisać, jak bardzo doceniam czas, który tu spędziłem. Dziękuję drużynie, trenerom i kibicom za wszystko, czego doświadczyłem - napisał Klimala na Instagramie.
- Miałem niesamowite szczęście grać w tak świetnym klubie, jak Sydney FC i nigdy nie zapomnę, jak bardzo pomogliście mi w mojej karierze - dodał napastnik.
Teraz snajper wróci do Śląska, z którym ma kontrakt do 2027 roku. Wydaje się jednak bardzo mało prawdopodobne, aby został we Wrocławiu, szczególnie po ewentualnym spadku z Ekstraklasy.
Jak donosi Bartosz Wieczorek w TVP Sport, Śląsk jest zdecydowany na sprzedaż Klimali. W ostatnim czasie napastnikiem zainteresowane były kluby z Cypru oraz Holandii.