Klopp do kibiców Liverpoolu: Rezerwujcie miejsca na kolejny finał Ligi Mistrzów

Juergen Klopp podsumował finał Ligi Mistrzów. Niemiec uważa, że w przyszłym sezonie jego drużyna może kolejny raz zagrać w takim meczu.
Liverpool przez całe spotkanie z Realem miał dużą przewagę, ale nie potrafił pokonać świetnie broniącego Thibaut Courtois. Sam dał się zaskoczyć raz - po zagraniu Fede Valverde gola strzelił Vinicius.
Dla "The Reds" był to już trzeci finał Ligi Mistrzów w ciągu pięciu sezonów. Wygrał raz, dwukrotnie przegrał - w obu przypadkach z Realem.
Te rozgrywki Liverpool zakończył z dwoma trofeami - Pucharem Anglii i Pucharem Ligi. Klopp przyznał, że po finale w Paryżu w jego drużynie był spory niedosyt.
- W szatni nikt nie czuł, że to był świetny sezon. Może potrzebujemy czasu - zaczął Klopp.
- Zagraliśmy dobrze, ale nie perfekcyjnie. Nie sądzę, żeby idealny mecz był możliwy przeciwko przeciwnikowi ustawionemu głęboko. Oddaliśmy wiele strzałów, ale niezbyt czystych. Courtois wykonał świetne interwencje. Straciliśmy gola po wyrzucie z auty. Valverde chciał strzelać, ale w odpowiednim miejscu był Vinicius - analizował Niemiec.
- Gra w finale nie jest zła, to rodzaj sukcesu, ale nie sukces, który chce się osiągnąć. Mam silne przeczucie, że znów to zrobimy. To wspaniała grupa piłkarzy. W przyszłym sezonie będziemy mieć znakomity skład. Rezerwujcie hotele na finał w Stambule - zakończył Klopp.