Klub z Premier League rozbił bank. Pobił swój własny rekord
Brighton ogłosiło w czwartek prawdziwą bombę transferową. W barwach "Mew" od następnego sezonu będzie występować już nie jedna, a dwie wschodzące gwiazdy greckiego futbolu.
Ofensywna linia Brighton w sezonie 2025/26 zapowiada się wyjątkowo ekscytująco. Do utalentowanej ekipy Fabiana Hurzelera 1 lipca dołączy kolejny bardzo uzdolniony napastnik.
W czwartek nowym piłkarzem klubu z Premier League oficjalnie został Charalampos Kostoulas. 18-latek uznawany za objawienie greckiej piłki został pozyskany z Olympiakosu za około 35 milionów euro i podpisał kontrakt do czerwca 2030 roku.
Urodzony w 2007 roku piłkarz został tym samym najdroższym piłkarzem w historii ligi greckiej. Tym samym zastąpił na tym miejscu... innego napastnika Brighton, zaledwie rok starszego Stefanosa Tzimasa. Licząc bonusy, kwota transferu 19-letniego obecnie wychowanka PAOKu Saloniki do zespołu "Mew" wyniosła nieco ponad 25 milionów euro.
Tzimas trafił do Brighton w lutym, jednak nie zadebiutował jeszcze w Premier League. Rundę wiosenną sezonu 2024/25 spędził w drugoligowym niemieckim FC Nurnberg. Bardzo prawdopodobne więc, że w nadchodzącym sezonie w barwach "Mew" ujrzymy grecki duet napastników, który kosztował w sumie ponad 60 milionów euro.
Najdroższym greckim piłkarzem w historii wciąż pozostaje Kostas Manolas. 33-letni obecnie obrońca w 2019 roku zamieniał Romę na Napoli, a za transfer klub z Neapolu zapłacił 36 milionów euro.