Klub z San Marino rozbił rywala w Europie! Zagra o Ligę Konferencji

Wielki sukces mistrza San Marino stał się faktem! W czwartek piłkarze Virtus rozbili Milsami 3:0 i już tylko jeden dwumecz dzieli ich od pierwszego w historii awansu do fazy ligowej Ligi Konferencji.
Virtus, czyli urzędujący mistrz San Marino, rozpoczął tegoroczną przygodę w Europie od kwalifikacji Ligi Mistrzów. Na inaugurację przegrał ze Zrinjskim (1:4 w dwumeczu) i spadł do el. Ligi Konferencji.
W III rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji zespół z San Marino zmierzył się z Milsami. Pierwsze starcie obu ekip, które było rozgrywane w Mołdawii, zakończyło się wymęczonym triumfem gospodarzy 3:2.
O losach awansu decydował rewanż. Stawiane w roli faworyta Milsami, choć próbowało przeważać, do domu wróciło bez zdobyczy bramkowej. W czwartek znacznie skuteczniejsi byli piłkarze Virtus.
Na pierwsze w tym starciu bramki było trzeba poczekać aż do 58. minuty. Prowadzenie gospodarzom dał Stefano Scappini. Virtus nie poprzestało jednak na jednym golu i błyskawicznie poszło za ciosem.
Bohaterem mistrza San Marino został zaś Ivan Buonocunto. 39-letni pomocnik popisał się dubletem na wagę awansu do IV rundy el. Ligi Konferencji. Niewielki klub sięgnął po wysoki triumf nad Milsami 3:0.
W decydującym etapie kwalifikacji piłkarze Virtus zmierzą się z Breidablikiem. Drużyna z Islandii jest doskonale znana polskim kibicom. W II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów grała ona z Lechem Poznań.