Koeman wściekły po meczu z Polską. "Byliśmy dużo lepsi"

Reprezentacja Holandii w czwartkowy wieczór zremisowała 1:1 z Polską. Niezadowolenia z tego wyniku nie krył selekcjoner "Pomarańczowych", Ronald Koeman.
Holenderski trener był zadowolony z tego, jak jego podopieczni prezentowali się w pierwszej połowie. Zabrakło mu jednak drugiego gola, który podkreśliłby przewagę gospodarzy.
- Pierwsza połowa była dobra. Mieliśmy okazje, groźne momenty. Pod koniec nie byłem zbyt spokojny, bo nie strzeliliśmy drugiej bramki - przyznał Koeman w rozmowie z Ziggo Sport.
- Byliśmy lepszą drużyną, mieliśmy więcej posiadania piłki i więcej okazji. Jeśli potem remisujesz 1:1, to nie jesteś zadowolony - dodał.
Koeman w dosadnych słowach wypowiedział się na temat gry reprezentacji Polski. Uważa, że jego drużyna zdecydowanie zasłużyła na końcowe zwycięstwo.
- Rozczarowanie jest przytłaczające, bo byliśmy dużo lepszą drużyną. Pod koniec meczu nie byłem spokojny, bo byliśmy niechlujni. Wiadomo, że trzeba strzelić drugą bramkę, by zachować spokój. Powinniśmy to zrobić, bo jakość gry Polaków w drugiej połowie też spadła - ocenił na konferencji prasowej.
- Wiadomo jednak w takich meczach, że rywal może miał jeden lub dwa momenty. To bolesne, zwłaszcza gdy widzi się, jak to wszystko się potoczyło. Czasami mogliśmy grać szybciej w ataku - zakończył.