Koszmarna seria Postecoglou. Ten mecz był gwoździem do trumny

Trwa fatalna passa Nottingham Forest. Drużyna, której trenerem jest jeszcze Ange Postecoglou, przegrała u siebie z Chelsea 0:3.
Piłkarze Forest w pierwszej połowie jeszcze się trzymali. Nokautujące ciosy dostali na początku drugiej połowy.
Chelsea objęła prowadzenie w 49. minucie. Po centrze Pedro Neto głową do bramki rywali trafił Josh Achempong. Już trzy minuty później trafienie na swoim koncie zanotował Portugalczyk, który celnie uderzył z rzutu wolnego. Można mieć zastrzeżenia do zachowania bramkarza Forest. Strzał nie był zbyt precyzyjny, piłka leciała blisko środka bramki, a jednak Matz Sels nie był w stanie jej zatrzymać.
Gospodarze byli podłamani takim przebiegiem gry. W końcówce przyjęli jeszcze jeden cios. Gola dla Chelsea strzelił Reece James.
Nic w przebiegu gry nie zmienił fakt, że goście kończyli mecz w osłabieniu. W końcówce po drugiej żółtej kartce z boiska wyleciał Malo Gusto.
Postecoglou przejął Forest na początku września. Jego bilans jest beznadziejny. We wszystkich rozgrywkach prowadził drużynę osiem razy. Zaliczył dwa remisy i sześć porażek. Zaraz po meczu z Chelsea został zwolniony.
Forest w ośmiu kolejkach Premier League zdobyli tylko pięć punktów. Po dokończeniu tej kolejki mogą znaleźć się w strefie spadkowej. Chelsea jest w czołówce - w ośmiu meczach zdobyła czternaście oczek.