Szokujący plan Kowalczyka. W Legii nawet nie chcą o tym słyszeć

Szokujący plan Kowalczyka. W Legii nawet nie chcą o tym słyszeć
Screen/X
Legia Warszawa zakończyła rundę jesienną PKO BP Ekstraklasy w strefie spadkowej. Wojciech Kowalczyk przyznał, co powinni zrobić "Wojskowi", aby w przyszłym sezonie powalczyć o mistrzostwo. Działacze stołecznego zespołu woleliby uniknąć tego scenariusza.
W niedzielę Legia Warszawa doznała porażki z Piastem Gliwice 0:1 w PKO BP Ekstraklasie. Jedyną w tym starciu bramkę zdobył Michał Chrapek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kolejna porażka sprawiła, że zespół Inakiego Astiza zakończył pierwszą część rozgrywek w strefie spadkowej. Jak przyznał Wojciech Kowalczyk na kanale Weszło, kibice stołecznego klubu mogą spać spokojnie.
- Legia nie spadnie, bo strata punktowa pomiędzy ostatnią drużyną w lidze a liderem jest w tym momencie śmieszna. Nie uważam też jednak, że Legia Warszawa z Markiem Papszunem będzie w stanie po przygotowaniach walczyć o czwarte czy piąte miejsce - przyznał.
Były reprezentant Polski dodał, że z perspektywy Legii najlepszą opcją byłoby uniknięcie gry w przyszłorocznej edycji europejskich pucharów. Mniej spotkań w kolejnym sezonie ułatwi kwestię przebudowy. Przy odrobinie szczęścia "Wojskowi" mogliby nawet odzyskać mistrzostwo.
- Rozgrywki europejskie nie są tej drużynie potrzebne, nie są też potrzebne trenerowi Papszunowi. Wspaniale jest przyjść do klubu w kryzysie, wspaniale dobrze zarabiać, dobrać sobie sztab. W zimę kilka transferów, kilka latem. W przyszłym sezonie można rozpocząć walkę o tytuł mistrzowski, patrząc sobie na innych pucharowiczów - powiedział.
Pomysł Kowalczyka z pewnością nie przypadnie do gustu działaczom Legii. Brak kwalifikacji do europejskich pucharów oznacza ogromne straty finansowe, czego szefostwo chciałoby uniknąć.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczWczoraj · 20:38
Źródło: Weszło

Przeczytaj również