Kraków wzywa Wisłę do zapłaty za wynajem stadionu. Sprawa może trafić do sądu

Gmina Kraków upomina się o zaległe pieniądze w sprawie wynajmu stadionu i wysłała do Wisły Kraków wezwanie do zapłaty.
Klub winny jest miastu 123 tysiące złotych za wynajem stadionu przy Reymonta za ostatni mecz Ekstraklasy z Lechem Poznań. Termin spłaty minął 27 grudnia. Sprawa może teraz trafić do sądu.
- W przypadku braku spłaty zadłużenia, sprawa zostanie skierowana do sądu - powiedział Jerzy Sasorski z Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie cytowany przez "Dziennik Polski".
W związku z trudną sytuacją "Białej Gwiazdy", termin opłaty za wynajem stadionu został przesunięty z 21 na 27 grudnia. Do tej pory klub rozliczał się z miastem jeszcze przed ligowymi spotkaniami. Tym razem jednak koszt wynajmu obiektu miał zostać pokryty z przychodów z dnia meczu.
123 tysiące złotych do tej pory jednak nie trafiło do miasta. Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie rozpoczął już naliczanie odsetek, które do 7 stycznia wyniosły 608 złotych.