Kryzys West Hamu trwa, kolejna porażka "Młotów". Zespół z końca stawki zaskoczył faworyta [WIDEO]
![Kryzys West Hamu trwa, kolejna porażka "Młotów". Zespół z końca stawki zaskoczył faworyta [WIDEO] Kryzys West Hamu trwa, kolejna porażka "Młotów". Zespół z końca stawki zaskoczył faworyta [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/468/653e6a823ec54.jpg)
Stawiany w roli faworyta West Ham zanotował trzecią wpadkę na przestrzeni tygodnia. Po bardzo rozczarowującym pojedynku trzy punkty trafiły na konto Evertonu.
Ostatnie dni były dla West Hamu wyjątkowo nieudane. Zespół prowadzony przez Davida Moyesa najpierw został rozbity przez Aston Villę (1:4), a kilka dni później przegrał z Olympiakosem (1:2) w ramach rozgrywek Ligi Europy. Szansą na przełamanie był mecz z Evertonem.
Do przerwy kibice zgromadzeni na obiekcie "Młotów" nie obejrzeli bramek. Piłkarze obu drużyn nie stworzyli sobie ani jednej dogodnej sytuacji. Najwięcej emocji wzbudziło starcie Jordana Pickforda z Mohammedem Kudusem, za co obaj zawodnicy otrzymali żółte kartki.
Mecz nabrał tempa dopiero po przerwie. W 51. minucie wynik starcia otworzył Dominic Calvert-Lewin. Reprezentant Anglii umieścił piłkę w siatce po uderzeniu z okolic pola karnego.
Kilka chwil później rezultat tego spotkania mógł podwyższyć Abdoulaye Doucoure. Strzał Malijczyka przy słupku skutecznie wybronił jednak Alphonse Areola.
Stracona bramka nie podłamała West Hamu. Na kwadrans przed końcem meczu bohaterem londyńskiego zespołu mógł zostać Kudus. Jego uderzenie zostało jednak zatrzymane przez Pickforda.
Piłkarze Evertonu zdołali utrzymać korzystny rezultat aż do ostatniego gwizdka. Mecz zakończył się ich triumfem 1:0. Trzy punkty zdobyte w meczu z West Hamem sprawiły, że drużyna prowadzona przez Seana Dyche'a przesunęła się na 15. miejsce w tabeli Premier League. "Młoty" zanotowały natomiast trzecią porażkę z rzędu.