Krzysztof Piątek zadebiutował w Milanie! Wielka wrzawa przy wejściu na boisko, ale na gola jeszcze poczeka [WIDEO]
![Krzysztof Piątek zadebiutował w Milanie! Wielka wrzawa przy wejściu na boisko, ale na gola jeszcze poczeka [WIDEO] Krzysztof Piątek zadebiutował w Milanie! Wielka wrzawa przy wejściu na boisko, ale na gola jeszcze poczeka [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/272/5bcc4569a2a31.jpg)
Krzysztof Piątek zadebiutował w Milanie! Na gola w nowych barwach jeszcze poczeka - jego drużyna zremisowała z Napoli 0:0.
Starcie Milanu z Napoli reklamowano jako polski wieczór na San Siro. W pierwszej jedenastce gości wyszli Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński. Piątek zaczął na ławce rezerwowych. Podniósł się z niej w drugiej połowie.
Mecz lepiej zaczęło Napoli, które miało niezłą okazję już w szóstej minucie, ale Gianluigi Donnarumma poradził sobie z uderzeniem Jose Callejona. Poza tym pierwsza połowa raczej rozczarowała - nie było goli, nie było groźnych sytuacji, długimi momentami nie było nawet ciekawej gry.
Drugą połowę od mocnego uderzenia zaczął Milan, który już kilka minut po wznowieniu gry mógł objąć prowadzenie. Franck Kessie w dobrej sytuacji uderzył jednak nad poprzeczką.
Z czasem zaczęła się zarysowywać przewaga gości. W 64. minucie dobrą okazję do zdobycia bramki miał Milik, ale piłka po jego uderzeniu poleciała prosto w środek bramki. Donnarumma nie miał problemu ze skuteczną interwencją.
W 71. minucie na boisku pojawił się Krzysztof Piątek. To pierwszy polski piłkarz, który zagrał w oficjalnym meczu Milanu.
Kilka minut później reprezentant Polski pierwszy raz szarżował na bramkę - pojedynek biegowy z nim wygrał jednak Kalidou Koulibaly. Chwilę później znakomitą interwencją po strzale Mateo Musacchio popisał się David Ospina.
W końcówce meczu bramkę Milanu ostrzeliwał Zieliński. Najlepszą okazję miał po szybkim ataku Napoli - z kilkunastu metrów kopnął jednak prosto w Donnarummę. To była piłka meczowa. Do końca gry żadna z drużyn nie stworzyła sobie już tak dobrej okazji do strzelenia gola.