"Kulesza jest gorszym prezesem niż Probierz trenerem". Te słowa eksperta mogą dobić
Rafał Rostkowski w bezwzględny sposób podsumował krajobraz po porażce reprezentacji Polski z Finlandią. Jego zdaniem Michał Probierz straci pracę, ale wcale nie jest największym złem, jakie przytrafiło się naszemu futbolowi.
Polacy przegrali z Finlandią 1:2, czym znacząco skomplikowali sobie sytuację w eliminacjach do mistrzostw świata. Atmosfera wokół kadry jest fatalna także ze względu na aferę wokół odebrania kapitańskiej opaski Robertowi Lewandowskiemu.
- Porażka oraz ostatnie wydarzenia wokół reprezentacji Polski wymagają reakcji. Wezwałem trenera Probierza na rozmowę w cztery oczy, która dotyczyć będzie naszej dalszej współpracy - pisał Kulesza krótko po meczu z Finlandią.
Opinia publiczna domaga się zmiany selekcjonera. Rafał Rostkowski, były sędzia, a teraz ekspert medialny, jest przekonany, że Probierz straci pracę. Wnioski, które przedstawił, nie napawają optymizmem.
- Cezary Kulesza zwolni Michała Probierza, bo musi, bo się boi, bo domagają się tego kibice, dziennikarze i sponsorzy. Ale najgorsze jest to, że Kulesza jest znacznie gorszym prezesem niż Probierz trenerem, a zaczyna drugą kadencję, bo otoczenie jest jeszcze słabsze niż prezes - stwierdził Rostkowski.
Reprezentacja Polski wróci do gry we wrześniu. W eliminacjach do mistrzostw świata zagra wtedy z Holandią i Finlandią.