Kulesza ocenił mecz z Nową Zelandią. Spore zaskoczenie

Kulesza ocenił mecz z Nową Zelandią. Spore zaskoczenie
Krzysztof Porebski / pressfocus
Cezary Kulesza zabrał głos w sprawie czwartkowego sparingu reprezentacji Polski. Prezes PZPN, wbrew opinii wielu osób, uważa, że spotkanie z Nową Zelandią wyszło biało-czerwonym.
W trakcie październikowego zgrupowania Polska rozegra dwa mecze. Pierwszy z nich już za biało-czerwonymi. W miniony czwartek udało się pokonać Nową Zelandię w Chorzowie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zespół Jana Urbana wygrał to spotkanie 1:0 (0:0) po fantastycznym golu i akcji Piotra Zielińskiego. Poza tą sytuacją Polaków trudno było jednak chwalić, a przynajmniej teoretycznie. Inaczej na sprawę zapatruje się Cezary Kulesza.
- Nie widziałem tego meczu na stadionie, ale w odbiorniku telewizyjnym. Widać, że były bardzo fajne momenty. Są młodzi piłkarze i to bardzo cieszy - rzucił w Kanale Sportowym.
- To jest przyszłość nasza, przyszłość pierwszej reprezentacji - dodał.
To dość zaskakująca ocena sytuacji. Kadra była krytykowana po spotkaniu z Nową Zelandią, zwłaszcza za koszmarną pierwszą połowę. Krytyczny względem występu swoich podopiecznych był także Urban, który wypunktował kilka mankamentów.
Jeśli zaś chodzi o zawodników młodych, to Kulesza również nieco mija się z prawdą. W widełki wiekowe U23 złapali się jedynie Kacper Kozłowski i Jan Ziółkowski. Ponadto z ławki wszedł 23-letni Arkadiusz Pyrka.
Szansa na rozegranie naprawdę dobrego spotkania pojawi się w najbliższą niedzielę. Wtedy to Polaków czeka potyczka z Litwą w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2026.
Jan - Piekutowski
Jan Piekutowski10 Oct · 21:19
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również