Kulesza podsumowany. Dosadne słowa o wyborze selekcjonera
Cezary Kulesza nadal nie wybrał następcy Michała Probierza. Dosadnie o poszukiwaniach nowego trenera kadry mówi Marek Koźmiński.
Bezkrólewie w reprezentacji Polski trwa już blisko miesiąc. Kulesza deklarował, że chce zatrudnić trenera, który ma rozeznanie w polskim futbolu. Lista kandydatów nie jest zbyt długa.
Zniecierpliwiony całym procesem jest już Marek Koźmiński. Były reprezentant Polski, który wyrósł na jednego z głównych krytyków Kuleszy, o całej sytuacji mówi bardzo dosadnie.
- Nie wiem, dlaczego jesteśmy uczestnikami brazylijskiej telenoweli, w której prezes raz mówi jedno, raz drugie, a raz trzecie. Tu coś wpłynęło, tu z kimś porozmawiał, tu do kogoś zadzwonił. To jest mydlenie oczu, trwa to absolutnie za długo - podkreślał Koźmiński w Kanale Sportowym.
- Pamiętajmy, że pierwsze mecze mamy na początku września, a dwa tygodnie wcześniej trzeba wysłać powołania. Nowemu selekcjonerowi zostało 1,5 miesiąca na to, żeby się do tej kadry przymierzyć i poukładać problemy, których jest bardzo dużo. Mam takie przemyślenie, że Cezary Kulesza nie wie, co zrobić i miota się, żeby kupić czas – dodał były wiceprezes PZPN.
Nowy selekcjoner zadebiutuje w meczu z Holandią. Spotkanie odbędzie się już 4 września w Rotterdamie.
Gotowy do powrotu na dawne stanowisko jest Adam Nawałka. Były selekcjoner ma już nawet... składy na najbliższe mecze kadry. Piszemy o tym TUTAJ.