Kulisy negocjacji ws. Papszuna. "Groteskowa sprawa"

Kulisy negocjacji ws. Papszuna. "Groteskowa sprawa"
Mateusz Sobczak / pressfocus
Legia Warszawa chce zatrudnić Marka Papszuna na stanowisku trenera pierwszej drużyny. W programie Misja Sport w Przeglądzie Sportowym Onet o kulisach negocjacji opowiedział Marek Jóźwiak.
"Wojskowi" chcą zatrudnić trenera, którego wciąż wiąże kontrakt z Rakowem Częstochowa. Właściciel "Medalików", Michał Świerczewski, nie zamierza ulegać presji, o czym mówił Marek Jóźwiak.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Moim zdaniem, gdyby Marek Papszun nie przyszedł teraz do Legii, byłaby to kompletna kompromitacja. To, co powiedział na konferencji, dla niektórych było aktem odwagi, dla innych desperacji - ocenił Jóźwiak.
- Michał Świerczewski w dalszym ciągu zachowuje chłodną głowę. Szacunek dla właściciela Rakowa Częstochowa, że on w tym wszystkim nie zgłupiał - chwalił.
- Nie podejmuje irracjonalnych decyzji, nie wychodzi poza pewne obszary. Tylko czeka na to, co zrobi warszawska Legia. Im szybciej dojdą do porozumienia, tym lepiej będzie świadczyło o klubie, o Dariuszu Mioduskim - podkreślił.
Były reprezentant Polski na kanale Przeglądu Sportowego Onet nie ukrywał, że jego zdaniem do negocjacji powinien włączyć się Dariusz Mioduski. Dotąd za rozmowy z Rakowem odpowiadał bowiem Fredi Bobić.
- Wiem, że te rozmowy prowadzi nie Darek Mioduski, a Fredi Bobić. Może czas na to, by spotkali się właściciele klubów i ustalili rzeczy, które zakończą tę groteskową sprawę - zakończył.

Przeczytaj również