Kuriozalne słowa nowego piłkarza Milanu. "Nie rozumiałem, co mówi trener. Nie wiedziałem, gdzie mam grać"
Alexis Saelemaekers w styczniowym oknie transferowym dołączył do Milanu. Belg przyznał, że ze względu na barierę językową nie rozumie poleceń Stefano Pioliego.
Belg trafił do Milanu z Anderlechtu Bruksela. Do tej pory najczęściej grywał na prawej pomocy. W debiucie w nowym klubie musiał jednak poradzić sobie na innej pozycji. W dodatku nie mógł liczyć na wskazówki ze strony szkoleniowca.
- Początkowo byłem spięty. Trener przekazywał mi instrukcje, ale ich nie rozuymiałem, bo nie mówię po włosku. Nie wiedziałem, gdzie mam grać. Domyśliłem się, gdy zobaczyłem, kto zszedł z boiska. Uznałem, że mam grać jako atakujący boczny obrońca. Hellas grał już wtedy w osłabieniu - stwierdził Saelemaekers.
Choć Belg na razie ma problemy ze dogadaniem się ze sztabem szkoleniowym, to liczy, że szybko wywalczy miejsce w składzie.
- To jest mój cel. Chce grać w pierwszej jedenastce tak szybko, jak to tylko możliwe. Nawet w najbliższej kolejce, są przecież derby Mediolanu - przyznał 20-latek.