Kwiecień zainwestuje w Wisłę Kraków? Królewski zabrał głos

Kwiecień zainwestuje w Wisłę Kraków? Królewski zabrał głos
Krzysztof Porebski / pressfocus
Kilka miesięcy temu głośno było o potencjalnym wejściu Wojciecha Kwietnia do Wisły Kraków. Następnie sprawa przycichła, ale nie została całkowicie wygaszona. Obecny stan rzeczy przedstawił Jarosław Królewski.
Pierwszy raz o przejęciu Wisły przez Wojciecha Kwietnia mówiono w 2018 roku. Ostatecznie jednak biznesmen z Małopolski nie podjął się zainwestowania w klub pogrążony w gigantycznych problemach. Drużynę ratowali Jakub Błaszczykowski, Tomasz Jażdżyński i Jarosław Królewski.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 2025 roku temat Kwietnia i "Białej Gwiazdy" odżył, ale tylko po to, aby po kilku miesiącach znów ucichnąć. Nie oznacza to jednak, że właściciel Wieczystej Kraków jest daleki od wyłożenia pieniędzy na klub, z którym otwarcie sympatyzuje. Wręcz przeciwnie.
- My cały czas o tym dyskutujemy. Jeśli pan jest kibicem jakiegoś klubu, kocha pan ten klub, ma pan dużo pieniędzy, to zawsze będzie istniał temat tego, czy może pan potencjalnie ten klub wspomóc, czy zastosować w nim jakieś rozwiązanie - stwierdził Jarosław Królewski.
- Powiedziałbym, że wszystko jest możliwe, bo Wojtek jest osobą nieprzewidywalną, zresztą tak, jak ja. Jak coś się mu urodzi danego wieczoru w głowie, to egzekucja tego może być bardzo szybka - dodał w rozmowie ze Sport.pl.
W I lidze Wisła radzi sobie rewelacyjnie, zajmuje pierwsze miejsce z dziesięcioma punktami przewagi nad drugą lokatą. Wieczysta zaś wystartowała znakomicie, ale obecnie ma kryzys, który poskutkował siódmą pozycją z pięcioma "oczkami" straty do podium.
W drużynie Kwietnia często dochodzi do głośnych transferów, ale też roszad trenerskich. W tym sezonie za wyniki drużyny będzie odpowiadało co najmniej trzech szkoleniowców. Kolejnym może być Adam Nawałka, o czym pisaliśmy TUTAJ.
- Ja jestem tą bardziej analityczną, komputerową stroną. Wojtek taką bardziej twardą, załatwiającą sprawy pieniędzmi. Finanse w futbolu robią oczywiście różnicę i ciężko mu nie przyznać racji. (...) Wydaje mi się, że Wojtek zaczął się zastanawiać nad tym, że ta intuicja, którą się ma i pieniądze, które są do dyspozycji, w zderzeniu z krytycznym systemem do analizy i ważnymi danymi, mogą skutkować jeszcze lepszymi efektami - podsumował Królewski.
Jan - Piekutowski
Jan PiekutowskiWczoraj · 23:13
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również