Lato wypalił w kierunku Lewandowskiego. "Orzełek nic dla niego nie znaczy"

Lato wypalił w kierunku Lewandowskiego. "Orzełek nic dla niego nie znaczy"
RAFAL OLEKSIEWICZ / PRESSFOCUS
Robert Lewandowski w niedzielę ogłosił rezygnację z gry w narodowych barwach, dopóki selekcjonerem będzie Michał Probierz. Grzegorz Lato w rozmowie z WP Sportowe Fakty nie zostawił suchej nitki na napastniku.
Były król strzelców mundialu uważa, że to niedopuszczalne, aby zawodnik wybierał sobie trenera i zgrupowania, na które chce przyjechać. O postawie Lewandowskiego wypowiadał się w bardzo ostrych słowach.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Kto by nie był zaskoczony? Nie wyobrażam sobie, żeby zawodnik - nieważne jak się nazywa - wybierał sobie trenera i straszył reprezentację, że nie zagra, póki będzie obecny trener. To jest dla mnie nie do przyjęcia. Myślałem, że ktoś sobie robi jakiś żart w internecie - powiedział Lato.
- Jeszcze się nie zdarzyło w historii piłki, żeby zawodnik sobie trenera wybierał i mówił, że nie będzie grał pod wodzą danego trenera. Coś jest tutaj nie tak. Nie ukrywam, że to kawał zawodnika. Też mu kibicuję, ale to już jest lekka przesada - stwierdził.
- Powiedział, że nie przyjedzie na te dwa mecze. To jest dla mnie kolejna sprawa nie do pomyślenia, że zawodnik będzie sobie wybierał, kiedy będzie chciał grać, a kiedy nie. To kto miał wtedy zostać kapitanem? Ktoś sobie chyba żartuje z nas. Jak ja miałem komunię syna, to musiałem jechać na zgrupowanie. Dostałem tylko zgodę, żeby wyjechać na 24 godziny. W niedzielę oglądałem też mecz Hiszpania - Portugalia, gdzie 40-letni Ronaldo przyjechał i strzelił gola - podkreślił.
Lato w rozmowie z WP Sportowe Fakty wyraził opinię, że gra w narodowych barwach nie znaczy dla Lewandowskiego zbyt wiele. Jego zdaniem napastnik powinien modlić się o niekorzystny wynik kadry w meczu z Finlandią.
- Były dwie opcje: idziemy w jedną albo drugą stronę. Powiedział, że póki trenerem będzie Probierz, to on nie będzie grał. Czegoś podobnego to ja w historii ani nie widziałem, ani nie słyszałem. Chyba że ten orzełek nic nie znaczy dla Lewandowskiego. Uważam jedno: niech się modli, żebyśmy czasem tego meczu z Finlandią nie wygrali, bo dopiero się rozpocznie nagonka - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 10:59
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również