Lazio coraz bliżej awansu do Ligi Mistrzów. Ekipa Sarriego lepsza od Juventusu, Szczęsny był bezradny [WIDEO]

Lazio coraz bliżej awansu do Ligi Mistrzów. Ekipa Sarriego lepsza od Juventusu, Szczęsny był bezradny [WIDEO]
Screen z Twittera
W najciekawiej zapowiadającym się sobotnim spotkaniu Serie A Lazio Rzym przed własną publicznością pokonało 2:1 Juventus. Wojciech Szczęsny był bezradny przy golach dla rywali, a losów spotkania po wejściu z ławki nie zdołał odmienić Arkadiusz Milik.
Przed startem sezonu we Włoszech trudno było przypuszczać, że dwie pierwsze lokaty zajmować będą właśnie Napoli oraz Lazio. Stołeczny klub pod wodzą Maurizio Sarriego radzi sobie jednak bardzo dobrze i coraz więcej wskazuje na to, że skończy sezon na podium.
Dalsza część tekstu pod wideo
To rzymianie od początku spotkania z Juventusem byli stroną przeważającą. Wojciech Szczęsny bez większego problemu obronił lecący w środek bramki strzał Luisa Alberto. W dwóch dobrych sytuacjach niecelnie uderzał Sergej Milinković-Savić.
W końcu ten ostatni dał jednak Lazio prowadzenie, trafiając do siatki w 38. minucie. Szczęsny był przy tym strzale bez większych szans. Wcześniej Polak dobrze obronił za to uderzenie Ciro Immobile.
Odpowiedź Juventusu na gola Milinkovicia-Savicia była niemal natychmiastowa. Strzał Bremera obronił jeszcze Provedel, ale piłka trafiła do Adriena Rabiota. Dobitka Francuza była skuteczna i na przerwę oba zespoły schodziły przy remisie 1:1.
Początek drugiej połowy znów należał do Lazio. W 53. minucie gospodarze przeprowadzili piękną akcję - Luis Alberto zagrał piłkę piętą do Zaccagniego, ten był zupełnie niepilnowany w "szesnastce" i bez problemu pokonał Szczęsnego.
Po chwili raz jeszcze Polak wyciągał piłkę z siatki po strzale Zaccagniego. Piłkarz Lazio nie mógł się jednak cieszyć z dubletu, bo tym razem znajdował się na spalonym, co od razu zostało wychwycone przez arbitra.
Juventus na stratę gola zareagował zmianami - na boisku pojawili się między innymi Arkadiusz Milik oraz Federico Chiesa. Polak nie był zbyt widoczny, a strzały jego kolegów rywale blokowali bez większego problemu.
Lazio musiało się mieć na baczności, lecz ostatecznie utrzymało prowadzenie 2:1 do samego końca spotkania. W efekcie rzymianie umocnili się na drugim miejscu w tabeli, mając pięć punktów przewagi nad trzecią Romą.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Apr 2023 · 22:42
Źródło: własne

Przeczytaj również