Lech sprzedaje, a co z zakupami? Kibice będą wściekli [NASZ NEWS]
Lech Poznań nie dokonał jak na razie zbyt wielu wzmocnień w tym oknie transferowym. Czy wkrótce to się zmieni? O sytuacji w "Kolejorzu" opowiedział Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl.
Poznaniacy dobrze weszli w nowy sezon. W pierwszej kolejce PKO BP Ekstraklasy, który był jednocześnie debiutem na ławce Nielsa Frederiksena, wygrali z Górnikiem Zabrze 2:0.
Dziś Sebastian Staszewski przekazał, że Lecha na dniach opuszczą Kristoffer Velde i Filip Marchwiński, którzy są blisko przenosin do - odpowiednio - Olympiakosu i Lecce. Wszystko wskazuje na to, że więcej w "Kolejorzu" ich nie zobaczymy.
Kto w ich miejsce trafi do Poznania? Lech na razie jest zachowawczy na rynku transferowym. Poza piłkarzami wracającymi z wypożyczeń pozyskał tylko Alexa Douglasa i Bryana Fiabemę. W dodatku sprzedaż Velde i Marchwińskiego nie oznacza szybkich zakupów.
- Z tego, co słyszę, w tym tygodniu nikt nie przyjdzie. To oznacza, że do meczu z Widzewem, który odbędzie się 27 lipca, nic się pod tym kątem nie wydarzy - powiedział Włodarczyk na kanale Meczyki.pl na YouTube.
Lech odrzucił za to możliwość odejścia kolejnego ze swoich piłkarzy. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
Oglądaj najnowszy odcinek "Okna Transferowego"
