Legenda Śląska zakończyła karierę. 17 lat w klubie
Mariusz Pawelec zakończył karierę. Defensor został symbolicznie pożegnany w meczu ostatniej kolejki Betclic 3 Ligi.
Mariusz Pawelec zaczynał profesjonalną karierę w Górniku Łęczna, skąd wypożyczono go także do Górnika Zabrze. Większość czasu spędził jednak w Śląsku Wrocław.
Obrońca przeniósł się do klubu w 2008 roku. Od tej pory przez 17 lat funkcjonował w nim w różnych rolach, zarówno piłkarza pierwszego składu, jak i zawodnika rezerw.
Wobec rosnącej konkurencji w pierwszej drużynie w ostatnich latach 39-latek przede wszystkim reprezentował barwy drugiego zespołu. Jednak kiedyś musiał nastać koniec tej przygody.
W sobotę rozegrano spotkania ostatniej kolejki Betclic 3 Ligi. Wśród nich znalazło się też starcie rezerw Śląska Wrocław z Wartą Gorzów Wielkopolski. Skończyło się 1:1.
Pawelec wyszedł w nim na boisko po raz pierwszy i ostatni w tych rozgrywkach. Pojawił się na murawie w wyjściowym składzie Śląska, zaś opuścił plac gry w 17. minucie przy szpalerze utworzonym przez graczy obu ekip. Wymiar czasu nawiązywał do jego numeru na koszulce.
Zakończenie kariery przez Pawelca nie wiąże się jednak z opuszczeniem przez niego klubu. Od ubiegłego roku jest on bowiem asystentem trenera rezerw Michała Hetla.
39-latek zostanie pożegnany na jednym z pierwszych domowych starć Śląska w kolejnym sezonie. Klub rozpocznie jednak kampanię już nie w PKO BP Ekstraklasie, a w Betclic 1 Lidze.