Lekarz kadry o stanie Arkadiusza Milika. "Z taką kontuzją można grać w piłkę"
Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski, jest dobrej myśli w sprawie stanu zdrowia Arkadiusza Milika. Jego zdaniem uraz napastnika nie jest groźny.
Milik doznał kontuzji kolana w ostatnim ligowym meczu Olympique Marsylia. Przeprowadzone badania wykazały, że Polak uszkodził łąkotkę.
26-latek nie trenował w środę, a w czwartek wsiadł w samolot i poleciał na konsultacje medyczne do dr Ramona Cugata.
- Z taką kontuzją siedmiu na dziesięciu piłkarzy może normalnie trenować i grać w piłkę. To, co się stało Arkowi absolutnie nie wyklucza go z udziału w mistrzostwach Europy. Konsultacja w Barcelonie tylko to potwierdziła - stwierdził Jaroszewski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Paulo Sousa musi podać ostateczny skład kadry do 1 czerwca. W przypadku Milika kluczowe będą najbliższe godziny.
- Jeśli nie będzie bolało i Arek będzie swobodnie poruszał się po boisku, to znaczy, że kolano jest w pełni sprawne i nie ma zagrożenia dla stawu kolanowego. Ból będzie oznaczał zwiększenie ryzyka, ale warto być dobrej myśli - przyznał Jaroszewski.
Gdyby Milik nie był w stanie zagrać na mistrzostwach, to zapewne poddałby się operacji. Po artroskopii kolana musiałby pauzować przez miesiąc.