Lewandowski: Byłem rozczarowany postawą drużyny

Robert Lewandowski w rozmowie z "Super Expressem" zdradził, że nie był zadowolony z tego, jak piłkarze Bayernu pomagali mu w wywalczeniu korony Króla Strzelców Bundesligi.
Polak ostatecznie przegrał o jedno trafienie z Gabończykiem Pierre-Emerickiem Aubameyangiem. Piłkarz Borussii zakończył sezon z 31 bramkami, z czego aż dwa gole zdobył w ostatniej kolejce, odwracając losy rywalizacji.
- Nie byłem zadowolony z tego, jak drużyna mi pomagała. Odczuwałem złość, byłem rozczarowany - zdradził Lewandowski.
Napastnik ocenił jednak, że sezon był dla Bayernu udany, choć drużyna wywalczyła "tylko" mistrzostwo Niemiec. Odpadła przed finałem zarówno z krajowego pucharu, jak i z Ligi Mistrzów. Z tej ostatniej wyeliminował ją Real, zdaniem "Lewego" - niezasłużenie:
- Nie awansowaliśmy przez błędy sędziowskie. Pomimo mojej kontuzji i tak mogliśmy ich przejść - uważa.
Lewandowski dodał też, że brak wygranej w LM specjalnie go nie boli, ale zgodził się, że przez pryzmat tych rozgrywek dokonuje się wyboru najlepszych piłkarzy, na przykład w plebiscycie Złotej Piłki. Wyraził też nadzieję, że uda mu się jeszcze kiedyś w finale elitarnego pucharu - dotąd wystąpił w nim w sezonie 2012/2013, gdy jego ówczesny zespół, Borussia Dortmund, uległa Bayernowi.