Lewandowski gościem na meczu. Niespodziewana wizyta

W piątek reprezentacja Polski U21 rywalizowała z rówieśnikami z Czarnogóry. Starcie w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2026 ogląda między innymi Robert Lewandowski.
Drużyna Jerzego Brzęczka dobrze weszła w eliminacje. Polacy wygrali dwa pierwsze mecze, dzięki czemu uplasowali się na pierwszym miejscu w grupie. Szansę na utrzymanie pozycji mają w meczu z Czarnogórą.
Biało-czerwoni mogli liczyć nie tylko na swoje umiejętności, podpowiedzi selekcjonera, ale też wsparcie z trybun. Okazało się, że mecz w Katowicach oglądali Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski. Obaj pojawili się na trybunach.
"Lewy" został więc na Śląsku. W czwartek kapitan był w kadrze meczowej przy okazji potyczki z Nową Zelandią, ale na boisku się nie pojawił. Spotkanie towarzyskie rozegrano w Chorzowie.
Nie ulega wątpliwości, że doświadczony napastnik nie powstydziłby się uderzenia, które w 4. minucie posłał Antoni Kozubal. Pomocnik Lecha Poznań dał Polakom prowadzenie po mocnym strzale zza pola karnego. Następnie podwyższył Oskar Pietuszewski. Ostatecznie biało-czerwoni wygrali 2:0 (2:0).