Lewandowski na dłużej w Barcelonie? "Nie wyobrażam sobie"
Piotr Urban nie ma wątpliwości co do dalszych losów Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Ekspert wyraził stanowczą diagnozę.
Pozycja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie w ostatnich tygodniach jest wielką niewiadomą. Niepewność do co losów snajpera wyrażają również hiszpańskie media.
Choć "Lewy" wrócił do pełni sił, cały czas rozpoczyna większość meczów na ławce rezerwowych. Od pierwszej minuty wystąpił jedynie w spotkaniu z Newcastle United.
Piotr Urban nie zakłada jednak innej możliwości niż błyskawiczny powrót Lewandowskiego do wyjściowego składu na resztę kampanii. Co więcej, uważa, że nie muszą to być jego ostatnie miesiące w ekipie.
- Przede wszystkim nie mam wątpliwości, że nasz reprezentant będzie podstawowym napastnikiem katalońskiego klubu w bieżącym sezonie. Trudno wyobrazić mi sobie scenariusz, w którym dzieje się inaczej. Jestem spokojny o jego dyspozycję. Myślę, że zbliży się do dorobku z ubiegłego sezonu i wciąż będzie dokładał ważne bramki. Początki bywają trudne. Czasami potrzeba czasu, by wrócić do rytmu meczowego i odzyskać regularność - powiedział ekspert Eleven Sports.
- Jeśli utrzyma skuteczność, a widzę na to wysoką szansę, nie wyobrażam sobie, żeby miał zostać sprzedany albo wypchnięty z aktualnego miejsca pracy. Piłkarz, który strzela tyle bramek i walczy o Trofeo Pichichi co roku, jest zbyt cenny, by tak po prostu się go pozbyć. Myślę, że to będzie jego decyzja. Oczywiście potem dochodzą jeszcze kwestie finansowe i inne detale, ale istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że to nie "last dance" Roberta - ocenił w rozmowie z WP SportoweFakty.
Lewandowski gra w "Dumie Katalonii" od 2022 roku. Jak dotychczas zaliczył 151 występów w trykocie "Blaugrany". Strzelił 103 gole i dołożył 20 asyst. Portal Transfermarkt wycenia go na 12 milionów euro.