Lewandowski ostrzega rywali: Nasza gra ciągle idzie do przodu

Lewandowski ostrzega rywali: Nasza gra ciągle idzie do przodu
daykung / shutterstock.com
Bayern rozbił Besiktas aż 5:0 i praktycznie zapewnił sobie awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. - Nasza gra cały czas idzie do przodu - uważa Robert Lewandowski.
Mistrzowie Niemiec wyraźnie odżyli pod wodzą Juppa Heynckesa. Bayern wygrał czternaście ostatnich meczów we wszystkich rozgrywkach.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Trudno powiedzieć, co zrobił Heynckes, że zaczęliśmy wygrywać. Nasza gra cały czas idzie do przodu. Początek meczu z Besiktasem nie był rewelacyjny, ale to może wina rotacji z ostatniego meczu w lidze - komentuje Lewandowski.
- Atmosfera w Stambule będzie gorąca mimo tego wyniku. Mamy komfort, ale chcemy się tam pokazać z dobrej strony i postawić kropkę nad "i" - dodał Polak.
Lewandowski i Thomas Mueller byli wiodącymi postaciami w składzie Bayernu. Strzeli po dwa gole za zaliczyli po jednej asyście.
- Cieszę się, gdy ktoś jest ustawiony obok mnie. Mam wtedy więcej możliwości do rozegrania piłki, a obrońcy nie są skupieni tylko na mnie. Jest mi trochę łatwiej - przyznaje Lewandowski.
Bayern już po pierwszym meczu może się czuć ćwierćfinalistą Ligi Mistrzów. Choć jego ambicje sięgają znacznie dalej, to Lewandowski twierdzi, że jego myśli nie wybiegają w przyszłość.
- Na razie nie myślimy o finale Ligi Mistrzów. Skupiamy się na każdym kolejnym przeciwniku. Rok temu także z powodu mojej kontuzji odpadliśmy w dwumeczu z Realem. Najważniejsze, żebyśmy byli zdrowi - podkreśla Polak.

Przeczytaj również