Lewandowski: W nowym ustawieniu grało nam się trudno. Nasza obrona potrzebuje szefa

Lewandowski: W nowym ustawieniu grało nam się trudno. Nasza obrona potrzebuje szefa
daykung/Shutterstock
PSG rozbiło Bayern aż 3:0 w hicie drugiej kolejki Ligi Mistrzów. Według Roberta Lewandowskiego wpływ na taki wynik miały decyzje Carlo Ancelottiego. - W nowym ustawieniu grało nam się trudno - nie ukrywał Polak.
PSG wypunktowało Bayern. Paryżanie pierwszego gola strzelili już w drugiej minucie gry - najpierw Neymar, a potem Dani Alves wykorzystali bierność defensywy mistrzów Niemiec. Później PSG dochodziło do kolejnych sytuacji. Bayern nie potrafił odpowiedzieć. Choć przeważał, to miał problem ze stworzeniem klarownej sytuacji do zdobycia bramki.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W nowym ustawieniu było nam trudno. Obrona w takim składzie nie grała zbyt często. Było to widać choćby przy pierwszym golu. Zbyt łatwo traciliśmy bramki i nie mogliśmy nawiązać walki z PSG - przyznał Lewandowski w rozmowie z Canal+.
- Zawsze im dłużej obrona gra ze sobą i ma w swoich szeregach szefa, tym łatwiej gra się w całej drużynie. Rywale za łatwo dochodzili do sytuacji i nas wypunktowali. My mogliśmy próbować, ale nie było z czego strzelić gola - dodał kapitan reprezentacji Polski.
- Mamy słabszy okres. Jeśli wszystko działałoby idealnie, to grałoby nam się łatwiej. Mamy problemy, z którymi musimy sobie poradzić. Jest wiele rzeczy, które nie funkcjonują odpowiednio - podkreślił Lewandowski.
Na konferencji prasowej przed meczem Ancelotti zaskoczył stwierdzeniem, że Polak zakończy karierę w Bayernie. Po meczu Lewandowski był pytany o słowa włoskiego szkoleniowca.
- Sam nie wiem, trudno na to odpowiedzieć... - skomentował piłkarz.

Przeczytaj również