Lewandowski wprost o Probierzu. Powiedział, co o nim myśli

Robert Lewandowski opowiedział o swoim stosunku do Michała Probierza. Piłkarz twierdzi, że nie czuje urazy wobec byłego selekcjonera.
Początkiem końca Probierza w roli selekcjonera reprezentacji Polski była decyzja o odebraniu kapitańskiej opaski Lewandowskiemu. Były trener kadry wywołał gigantyczne zamieszanie tuż przed meczem z Finlandią w eliminacjach do mistrzostw świata. Polacy przegrali, a Probierz podał się do dymisji.
Jan Urban po przejęciu kadry przywrócił Lewandowskiemu kapitańską opaskę. Napastnik Barcelony przekonuje, że nie żywi do Probierza złych uczuć.
- Nie jestem pamiętliwy. Decyzje, które podjął pod wpływem emocji i presji, były, jakie były. Oczywiście, że to mnie zabolało. Ale każdy mógł popełnić błąd - powiedział Lewandowski w rozmowie z Faktem.
Jego zdaniem Probierz mógł być pod wpływem podpowiadaczy, a decyzję o zmianie kapitana podął "w chwili słabości".
- Ale nie, ja nie mam żadnego problemu, by podać Michałowi Probierzowi rękę i porozmawiać. Bo nie mam żalu do człowieka, po prostu. Czy mam żal do tamtej decyzji? Też nie mam. Ale nie mówię, że było to dla mnie łatwe - podsumował Lewandowski.
Po zmianie selekcjonera reprezentacja Polski odżyła. Wielu obserwatorów podkreśla, że stało się tak również dzięki sposobowi bycia Urbana. Lewandowski zdaje się potwierdzać taką obserwację.
- Od początku trener Urban miał w sobie normalność i szczerość. Szczerość w tym, co mówi i jak to mówi. No i jednak widać, że grał za granicą. A to ciągle w polskiej piłce rzadkość - zakończył Lewandowski.