Lewandowski z hat-trickiem, w niemieckich mediach zachwyt: "Gigant", "Dominator"

Lewandowski z hat-trickiem, w niemieckich mediach zachwyt: "Gigant", "Dominator"
Shutterstock
Bayern rozbił w sobotę HSV aż 8:0, a do zwycięstwa walnie przyczynił się Robert Lewandowski. Polak zdobył trzy bramki, a przez Carlo Ancelottiego został zmieniony już po niespełna godzinie gry.


Dalsza część tekstu pod wideo
Snajpera chwali prestiżowy "Kicker", który pisze, że Bawarczycy rozkręcali się z minuty na minutę, a Lewandowski grał kluczową rolę w swoim zespole: "strzelił trzy gole, mógł jeszcze więcej" - chwalą go dziennikarze za łatwość w dochodzeniu do sytuacji bramkowych. Podkreślają także, że Polak miał na swój wyczyn tylko niespełna godzinę. 


"Au, au, au, au, au, au, au, au" - grzmi na czołówce "Bild", nawiązując do ośmiu ciosów, jakie mistrzowie Niemiec zadali HSV. Lewandowskiego określa się w artykule mianem "giganta". W komentarzu wskazano, że Polak już po raz trzydziesty szósty zdobył w meczu Bundesligi co najmniej dwa gole. Lepsze pod tym względem są tylko legendy ligi niemieckiej: Gerd Mueller Jupp Heynckes, Manfred Burgsmueller oraz Klaus Fischer




Serwis stacji telewizyjnej Sport1 pisze o "przewodnictwie niesamowitego Lewandowskiego", który umożliwił Bayernowi podtrzymanie świetnej passy z HSV.


Sport.de stwierdza krótko: "Dominator Lewandowski zagrał przeciwko ulubionemu rywalowi tak, jak zwykle". Dziennikarze przywołują zachowanie kibiców, którzy po pierwszej bramce zaczęli krzyczeć "jeszcze osiem!". Pomylili się niewiele.


Zdaniem "Abendzeitung Munchen" polski napastnik zasłużył na miano "nadzwyczajnego" i to on wskazał partnerom z drużyny zwycięską ścieżkę w tym meczu.


Co z ocenami? Serwis goal.com przyznał Lewandowskiemu 4,5 gwiazdki na 5 możliwych (najlepsza ocena wśród wszystkoch graczy). Jego występ określił jako "oszałamiający", wskazując, że Polak był wszędzie tam, gdzie coś się działo.


Bardzo wysoką notę 9,6 dostał napastnik kadry Adama Nawałki od bazującego na statystykach serwisu WhoScored.com, choć tam, co ciekawe, wyżej oceniono występ Robbena - dostał idealne "10". Holender przebywał jednak na boisku aż do końca meczu, ponad pół godziny dłużej, niż Lewandowski.
Źródło: goal.com/Bild/Kicker/Sport1/whoscored.com/Sport.de/Abendzeitung Munchen

Przeczytaj również