Lider Arsenalu obśmiał błąd sędziego. Nie ma wątpliwości, że Liverpool został skrzywdzony [WIDEO]

Lider Arsenalu obśmiał błąd sędziego. Nie ma wątpliwości, że Liverpool został skrzywdzony [WIDEO]
fot. Tommy Gilligan/Pressfocus
Podczas hitowego starcia Liverpoolu z Arsenalem nie zabrakło kontrowersji dotyczących pracy zespołu sędziowskiego. William Saliba nie ma wątpliwości, że "The Reds" należał się rzut karny.
W minioną sobotę Liverpool i Arsenal zremisowały 1:1 w Premier League, co opisywaliśmy TUTAJ. Jeszcze w pierwszej połowie na boisku zrobiło się bardzo gorąco za sprawą kontrowersyjnej decyzji podjętej przez arbitra.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przypomnijmy, że po zagraniu piłki przez Mohameda Salaha z interwencją ruszył Martin Odegaard. Reprezentant Norwegii wyciągnął się i wyraźnie odbił futbolówkę ręką we własnym polu karnym. Mimo tego Chris Kavanagh nie wskazał na wapno (szczegóły TUTAJ).
Co więcej, sędzia nie został wezwany do monitora, aby na spokojnie przyjrzeć się tej sytuacji. Gra była kontynuowana mimo protestów ze strony "The Reds".
Głos w tej sprawie - już po zakończeniu starcia na Anfield - zabrał William Saliba. Lider Arsenalu, mający za sobą świetny występ, nie zamierzał zasłaniać się niewiedzą. Reprezentant Francji wprost przyznał, że zagranie Odegaarda powinno poskutkować "jedenastką".
- Tak, to był rzut karny, z pewnością. Ale to nie ja podejmuję decyzje - rzucił w wywiadzie z wymownym uśmiechem na ustach.
W następnej kolejce liderujący Arsenal zmierzy się z West Hamem United (28.12). Drugi Liverpool zagra zaś z Burnley (26.12).
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk24 Dec 2023 · 07:42
Źródło: Twitter

Przeczytaj również