Liverpool chce kolejnego wielkiego transferu. Cena to 65 mln funtów

Liverpool chce kolejnego wielkiego transferu. Cena to 65 mln funtów
(Xinhua) / pressfocus
Liverpool myśli o kolejnym dużym transferze. Na celowniku mistrzów Anglii znalazł się piłkarz rewelacyjnego Bournemouth.
Liverpool szalał w trakcie letniego okna transferowego. Na Anfield Road trafili Alexander Isak, Florian Wirtz, Hugo Ekitike, Milos Kerkez, Jeremie Frimpong i Giovanni Leoni. W sumie kosztowali trochę ponad 480 mln euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Możliwe, że "The Reds" sięgną głęboko do kieszeni także w styczniu. Fabrizio Romano twierdzi, że Liverpool jest poważnie zainteresowany skrzydłowym Antoine'em Semenyo z Bournemouth. Latem z tego klubu do drużyny Arnego Slota przeszedł już Kerkez.
Według Romano w kontrakcie 25-latka jest zapisana klauzula odstępnego wynosząca 60 mln euro i 5 mln euro w postaci bonusów. Taka kwota obowiązuje tylko w styczniu. Latem będzie można wykupić Semenyo za ok. 50 mln funtów.
Bournemouth chciałoby zatrzymać reprezentanta Ghany do końca sezonu, ale w tej sytuacji ma niewiele do powiedzenia. Klub chciałby powalczyć o awans do europejskich pucharów. W ostatnich tygodniach złapał zadyszkę, ale i tak ma niewielką stratę do miejsca premiowanego awansem do Ligi Mistrzów. Obecnie to tylko jeden punkt.
Semenyo w tym sezonie rozegrał jedenaście meczów w Premier League. Strzelił w nich sześć goli i zanotował trzy asysty. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2030 roku.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 20:33
Źródło: X

Przeczytaj również