Liverpool FC. Juergen Klopp wychwala Juliana Nagelsmanna. "W jego wieku ja zaczynałem przygodę trenerską"

Juergen Klopp skomentował wyniki losowania par w 1/8 finału Ligi Mistrzów. - Tym razem szykuje się ciężki dwumecz - oznajmił.
Liverpool w walce o ćwierćfinał Ligi Mistrzów zmierzy się z RB Lipsk. To starcie już jest zapowiadane jako pojedynek trenerów. Kibice i dziennikarze nie mogą się doczekać rywalizacji Juergena Kloppa z Julianem Nagelsmannem.
Opiekun "The Reds" spodziewa się zaciętego boju i wielkich emocji.
- Będzie się działo. Prawdę mówiąc, spodziewałem się, że trafimy na jedną z niemieckich drużyn – czy to Gladbach czy Lipsk, obie są silne - przyznał.
- Lipsk grał w półfinale w zeszłym roku, a w obecnym sezonie również wygląda bardzo dobrze. Wyszli z bardzo ciężkiej i nieoczywistej grupy, co już samo w sobie wiele mówi - dodał.
- Z uwagi właśnie na ich obecność w półfinałowym etapie rozgrywek, prawdopodobnie więcej angielskich kibiców ma świadomość, co to za drużyna, choć pewnie jak zazwyczaj nie obędzie się bez sloganów typu „Liverpool to murowany faworyt”. Tym razem jednak szykuje się ciężki dwumecz - podkreślił.
- Nagelsmann jest on kimś, kogo darzę wielkim szacunkiem. Prowadzić drużynę z Bundesligi w tak młodym wieku jest czymś niesłychanym. Podoba mi się, jaką robotę wykonuje i mam wiele szacunku do niej. W jego wieku ja dopiero zaczynałem przygodę trenerską, a on robi to już przez pięć czy sześć lat. Nadal jest bardzo młody - podsumował Klopp.