Liverpool prowadzi w wyścigu po wielki talent z Bundesligi. Real Madryt wciąż pozostaje w grze
Liverpool jest na dobrej pozycji do zakontraktowania Jude'a Bellinghama. "ESPN" podaje, że to "The Reds" prowadzą w wyścigu po reprezentanta Anglii.
Jude Bellingham przyciąga gigantyczne zainteresowanie. Pomocnika na swojej liście mają Liverpool, Real Madryt, Chelsea, Manchester United oraz Manchester City.
Najbardziej konkretni z tego grona są jednak przedstawiciele "The Reds" oraz "Królewskich". Co więcej, "ESPN" ujawnia, że to klub z Anfield prowadzi obecnie w wyścigu po reprezentanta Anglii.
Dziennikarz James Olley poinformował, że Liverpool przygotowuje korzystny grunt pod sprowadzenie Bellinghama. Odbyły się już pierwsze spotkania, które mają na celu zacieśnienie relacji z otoczeniem piłkarza.
"ESPN" dodaje, że transfer zawodnika Borussii Dortmund jest możliwy już w trakcie styczniowego okienka. Bardziej prawdopodobne są jednak przenosiny latem 2023 roku.
Niemniej problemem dla Liverpoolu może być cena, której oczekuje klub z Bundesligi. Nieoficjalnie wiadomo, że BVB nie chce sprzedać swojego piłkarza za mniej niż 150 milionów euro.
Jude Bellingham wystąpił już w 109 meczach BVB. Strzelił 19 goli i zanotował 20 asyst.
"Transfermarkt" wycenia 19-latka na 90 milionów euro. Kontrakt pomocnika jest ważny do 30 czerwca 2025 roku.