ŁKS spadł z Ekstraklasy! Fenomenalny powrót Śląska [WIDEO]

ŁKS spadł z Ekstraklasy! Fenomenalny powrót Śląska [WIDEO]
ARTUR KRASZEWSKI / pressfocus
ŁKS Łódź żegna się z Ekstraklasą. Podopieczni Marcina Matysiaka przegrali 1:2 ze Śląskiem Wrocław i stracili matematyczne szanse na utrzymanie. Z kolei "Wojskowi" nie porzucili marzeń o mistrzostwie Polski.
Na początku meczu zaatakowali wrocławianie. Michał Rzuchowski urwał się na prawym skrzydle, dograł do Nahuela Leivy, ale ten nie zdołał wypracować sobie pozycji strzeleckiej. W odpowiedzi Dani Ramirez huknął niecelnie z dystansu.
Dalsza część tekstu pod wideo
W kolejnej akcji Erik Exposito wstrzelił piłkę w pole karne, gdzie odnalazł się Petr Schwarz. Czech oddał nieprecyzyjne uderzenie z woleja. Po kwadransie Exposito huknął z rzutu wolnego w mur.
W 25. minucie Michał Mokrzycki oddał mocny i jednocześnie niecelny strzał. Niedługo potem Antoni Młynarczyk nie zdołał opanować piłki w polu karnym gości. Śląsk został zepchnięty do defensywy.
Po dwóch kwadransach "Wojskowi" wyszli z kontrą, Jehor Macenko próbował uruchomić Exposito, ale do obrony cofnął się Kay Tejan. Napastnik łodzian uprzedził kapitana rywali.
W 35. minucie Engjell Hoti zmarnował dogodną okazję. Zawodnik z Kosowa przyjął piłkę w polu karnym, po czym huknął w boczną siatkę. W odpowiedzi Exposito odnalazł się pod bramką ŁKS-u i uderzył nad poprzeczką.
W 39. minucie Nahuel trafił do siatki, wykorzystując podanie Exposito. Sędzia Karol Arys uznał jednak, że akcja rozpoczęła się od faulu Łukasza Bejgera na Kamilu Dankowskim. Po analizie VAR gol został anulowany. Sytuacja wzbudziła spore kontrowersje, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po zmianie stron Alexander Bobek znakomicie obronił strzał Mateusza Żukowskiego.
Następnie sędzia podyktował rzut karny dla ŁKS-u po zagraniu ręką Simeona Petrova. Dani Ramirez wykorzystał jedenastkę.
W 55. minucie Exposito upadł w polu karnym gospodarzy. Hiszpan domagał się rzutu karnego, ale tym razem gwizdek Karola Arysa milczał. Następnie Nahuel dośrodkował do Rzuchowskiego, który niecelnie główkował. W kolejnej akcji Leiva zszedł na prawą nogę i trafił w trybuny.
Śląsk doprowadził do remisu w 71. minucie. Jehor Macenko strzelił gola głową, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Ekipa Magiery poszła za ciosem i wykorzystała swój moment. W 76. minucie Piotr Samiec-Talar z bliskiej odległości trafił do siatki po podaniu Jakuba Jezierskiego. Była to akcja dwóch zmienników.
Śląsk kończył mecz w osłabieniu. W 82. minucie Macenko sfaulował Głowackiego i obejrzał drugą żółtą kartkę. Gospodarze nie wykorzystali gry w przewadze. Najlepszą sytuację miał Dankowski, ale w 95. minucie Leszczyński obronił jego strzał.
Śląsk wygrał 2:1 i wskoczył na drugie miejsce w tabeli. "Wojskowi" tracą dwa punkty do liderującej Jagiellonii Białystok, która w tej kolejce zagra ze Stalą Mielec. Z kolei ŁKS stracił już matematyczne szanse na utrzymanie w Ekstraklasie. Łodzianie zamykają ligową stawkę z dorobkiem 21 punktów w 31 kolejkach.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos04 May · 16:56
Źródło: własne

Przeczytaj również